16.07.2024

Studia

Zmiany klimatu zagrażają jednej trzeciej regionów produkujących żywność

Nowe badanie wskazuje globalne regiony, które będą najbardziej dotknięte zmianami klimatu – i co niepokojące, są one również najmniej zdolne do adaptacji.

Naukowcy z Uniwersytetu Aalto w Finlandii zbadali przewidywany wpływ na nasze przyszłe zdolności produkcyjne żywności, jeśli emisje dwutlenku węgla będą nadal rosły w obecnym tempie. Chociaż powszechnie uznaje się, że zmiany klimatu są nie tylko realne, ale także mają negatywny wpływ na rolnictwo i produkcję zwierzęcą, niewiele wiadomo na temat tego, które regiony geograficzne są najbardziej dotknięte i w jakim stopniu.

Naukowcy opublikowali w One Earth wyniki dla dwóch scenariuszy: jednego, w którym emisje dwutlenku węgla są drastycznie zmniejszone, ograniczając globalne ocieplenie do 1,5-2 stopni Celsjusza; oraz drugiego, w którym emisje utrzymują się na obecnym poziomie. Odnosząc się do tego drugiego scenariusza, Matti Kummu, profesor globalnych zagadnień związanych z wodą i żywnością na Uniwersytecie Aalto, powiedział: „Nasze badanie pokazuje, że szybki, niekontrolowany wzrost emisji gazów cieplarnianych może doprowadzić do tego, że do końca stulecia ponad jedna trzecia obecnej globalnej produkcji żywności spadnie do warunków, w których obecnie nie produkuje się żywności, tj. poza bezpieczną przestrzenią klimatyczną”.

Daje on jednak powody do optymizmu, jeśli uda nam się wspólnie kontrolować nasze emisje dwutlenku węgla. „Dobrą wiadomością jest to, że tylko niewielka część produkcji żywności stanie w obliczu bezprecedensowych warunków, jeśli wspólnie ograniczymy emisje, tak aby ocieplenie było ograniczone do 1,5-2 stopni Celsjusza” – mówi Kummu.

Zmiany w opadach deszczu i suchości, a także ocieplenie klimatu, są szczególnie groźne dla produkcji żywności w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej oraz w regionie Sahelu w Afryce – niestety są to obszary, które nie mają zdolności przystosowania się do zmieniających się warunków.

„Produkcja żywności, jaką znamy, ewoluowała w dość stabilnym klimacie, w okresie powolnego ocieplenia, które nastąpiło po ostatniej epoce lodowcowej. Ciągły wzrost emisji gazów cieplarnianych może stworzyć nowe warunki, a produkcja żywności i zwierząt gospodarskich po prostu nie będzie miała wystarczająco dużo czasu na dostosowanie się” – mówi doktorant Matthias Heino, inny główny autor publikacji.

Naukowcy ocenili, w jaki sposób zmiany klimatu wpłyną na 27 najważniejszych upraw żywności i siedem gatunków zwierząt gospodarskich, biorąc pod uwagę różne zdolności społeczeństw do przystosowania się do zmian. Wyniki pokazują, że zagrożenia mają różny wpływ na kraje i kontynenty; tylko w 52 ze 177 badanych krajów całe obszary produkcji żywności pozostaną w bezpiecznej przestrzeni klimatycznej w przyszłości. Dotyczy to Finlandii i większości innych krajów europejskich.

Kraje już narażone, takie jak Benin, Kambodża, Ghana, Gwinea Bissau, Gujana i Surinam, zostaną poważnie dotknięte, jeśli nie zostaną wprowadzone żadne zmiany; do 95 procent obecnej produkcji żywności znajdzie się poza bezpieczną przestrzenią klimatyczną. Co niepokojące, kraje te mają również znacznie mniejszą zdolność adaptacji do zmian spowodowanych zmianami klimatu w porównaniu z bogatymi krajami zachodnimi. W sumie 20 procent światowej produkcji roślinnej i 18 procent zagrożonej produkcji zwierzęcej koncentruje się w krajach o niskiej odporności na adaptację do zmian.

STUDIA